Przygotowania do takiej imprezy to jednak wyzwanie nie tylko dla pary młodej i ich rodziców, ale też dla gości – wszak każdy chciałby zaprezentować się na weselu jak najlepiej.

Pielęgnacja włosów po urlopie zawiodła i Twoje pasma nie są w najlepszym stanie, a wesele przyjaciółki za pasem? Sprawdź, jak ekspresowo przywrócić fryzurze blask.

Jak utrwalić proste włosy – laminowanie

Jednym z zabiegów, które dają natychmiastowe efekty i znacznie poprawiają stan całej fryzury, jest laminowanie włosów.

Z pewnością znasz to pojęcie spoza fryzjerskiego światka – proces laminowania polega na pokrywaniu danej powierzchni warstwą materiału ochronnego, który zabezpiecza ją przed uszkodzeniami mechanicznymi i działaniem czynników zewnętrznych. Laminowanie włosów opiera się na tej samej zasadzie.

Najlepiej sprawdza się w przypadku prostych włosów. Jeśli zależy Ci na trwałości uzyskanego efektu, najlepiej zdecydować się na laminowanie w salonie fryzjerskim – stosowane tam preparaty pozwalają cieszyć się rezultatami nawet przez kilka miesięcy. Wadą takiego rozwiązania jest jednak cena – u fryzjera przyjdzie nam zapłacić od 300 do 700 zł.

Istnieje jednak tania i szybka domowa metoda laminowania włosów, która świetnie sprawdzi się jako rozwiązanie last minute przed weselem.

Należy rozpuścić łyżkę żelatyny w 3 łyżkach gorącej wody i dodać odrobinę dobrej odżywki, a następnie rozprowadzić taką mieszankę po umytych włosach osuszonych ręcznikiem. Dla lepszego efektu dobrze będzie nałożyć na głowę foliowy czepek i ręcznik.

Po 45 minutach trzeba dokładnie spłukać włosy zimną wodą i… voila! Takie utrwalanie włosów sprawi, że staną się znacznie gładsze i bardziej błyszczące.

Upięcia włosów na wesele

Jeśli Twoje włosy mają tendencję do zbijania się w strąki, na wesele najbezpieczniej będzie zdecydować się na ciekawe upięcie wzmocnione dobrym kosmetykiem stylizacyjnym. Taka fryzura będzie trwalsza, dzięki czemu nie będziesz musiała martwić się o stan włosów ani co chwilę ukradkiem poprawiać ich w łazience.

Zawsze modne fryzury weselne to oczywiście różnego rodzaju koki – klasyczny, luźny czy pół-kok na rozpuszczonych włosach. Hitem 2017 są też wszelkie upięcia połączone ze splotami.

Asymetrycznie ułożone warkocze robią prawdziwą furorę – będą pasowały do Twojej kreacji szczególnie wówczas, kiedy planujesz założyć romantyczną, zwiewną sukienkę z motywem kwiatowym.

Odpowiednia stylizacja to jedno – pamiętaj jednak, że włosy zmęczone i słabo odżywione nie będą na nią podatne. Dlatego też wieczorem przed planowanym na kolejny dzień ważnym wyjściem poświęć im nieco więcej uwagi i skup się na ich odpowiednim odżywieniu.

Sięgnij po sprawdzony olej, odżywkę czy serum – dzięki temu niezależnie od tego, na jaką fryzurę się zdecydujesz, będziesz wyglądać olśniewająco.

Dobrej zabawy!

Artykuł Jak szybko poprawić wygląd włosów przed weselem? pochodzi z serwisu BIOXSINE.

Mało kto zastanawia się zaś nad kwestią podstawową, a mianowicie: jaką szczotkę do włosów wybrać? Od jej właściwości i stopnia dopasowania do typu Twoich włosów zależy bardzo dużo.

Sprawdź, czy Twoja szczotka do włosów odpowiada potrzebom Twoich pasm!

Szczotka do włosów – czemu właściwie służy?

Przede wszystkim warto sobie uświadomić faktyczne funkcje, jakie spełnia szczotka do włosów. Po pierwsze – co doskonale wiesz – służy do rozczesania splątanych kosmyków, zarówno tuż po myciu, jak i w ciągu dnia, kiedy włosy pod wpływem czynników atmosferycznych (wiatr, wilgotne powietrze itp.) zaczynają zbijać się w strąki.

To jednak nie wszystko. Szczotkowanie włosów pozwala też na regularne usuwanie z powierzchni włosów różnego rodzaju zanieczyszczeń, a także – to bardzo ważne! – rozprowadza po całej długości włosa sebum produkowane przez mieszki włosowe. Dobrze dobrana szczotka do włosów znacznie ułatwia także wszelkie zabiegi stylizacyjne.

Okrągła szczotka do włosów

Jakie szczotki polecają fryzjerzy? Zacznijmy od włosów długich, które często bywają oklapnięte. W tym przypadku najlepiej sprawdzi się okrągła szczotka do włosów.

Jeśli będziesz używać jej w odpowiedni sposób – a więc rozczesując włosy od strony wewnętrznej, zaczynając od głowy i przesuwając się w stronę końcówek – uda Ci się podnieść kosmyki u nasady, dzięki czemu optycznie zwiększysz objętość fryzury.

Płaska szczotka do włosów

Nie od dziś wiadomo, że prostownica znacznie wysusza włosy, co nie wpływa korzystnie na ich ogólny stan. Jak więc sobie radzić z niesfornymi kosmykami, które mają tendencję do puszenia się i skręcania?

Rozwiązaniem może być płaska szczotka do włosów – ma ona płaską podstawę i podwójne włosie. By uzyskać optymalny efekt naturalnego wyprostowania, włosy trzeba rozczesywać od nasady po końce od zewnętrznej strony.

Szczotka dla włosów cienkich i delikatnych

Gdy włosy są słabe, delikatne i zniszczone, należy otoczyć je wyjątkowo troskliwą opieką. Zwykła szczotka może im zaszkodzić, warto więc wybrać taką z naturalnego włosia, gdyż nie podrażnia ona skóry głowy i samych włosów.

Nawet zresztą gdy nie masz większych problemów z włosami, lepiej dbać o skórę głowy i nie narażać jej na uszkodzenia mechaniczne. Przy wyborze szczotki koniecznie zwróć uwagę na to, jak zakończone są jej ząbki – znacznie bezpieczniejsze i zdrowsze dla skóry głowy są te z małymi plastikowymi kuleczkami na końcach.

W przeciwieństwie do zwykłych szczotek nie drażnią one mieszków włosowych, co przekłada się na znacznie mniejszą liczbę włosów wypadających podczas rozczesywania splątanych kosmyków.

Przyjrzyj się więc swojej szczotce. Jeśli nie spełnia wymagań, koniecznie – i bez żalu! – wymień ją na lepszy model.

Artykuł Szczotka ma znaczenie! Jaka będzie odpowiednia dla Twoich włosów? pochodzi z serwisu BIOXSINE.

Niestety, jednym z problemów, z którym musimy się borykać na co dzień są niezbyt estetyczne „strąki”, które okazują się kompletnym przeciwieństwem opisywanych kosmyków idealnych.

Jeśli ta kwestia dotyczy i Ciebie, sprawdź, jak poprawić kondycję włosów, by skutecznie zapobiegać temu zjawisku.

Jak stylizować i pielęgnować włosy?

Specjaliści w temacie włosów w jednym są zgodni – czynnikiem, który warto wyeliminować, by pożegnać strąki, są kosmetyki zawierające silikony.

Nie będzie to łatwe – znajdują się one w większości preparatów do pielęgnacji i stylizacji włosów, szczególnie tych wygładzających i zapobiegających puszeniu, ale nie tylko. Efektem ubocznym może być jednak wrażenie ciężkości włosów i właśnie stałe zbijanie się pasm w strąki.

Warto więc sprawdzić, jak będą zachowywały się pasma włosów po odstawieniu takich kosmetyków. Jak zidentyfikować silikony w używanych przez nas specyfikach do włosów? To proste – ich nazwy zawsze kończą się na jeden z czterech przyrostków:

• siloxane
• silanol
• silicone
• methicone

Jeśli zatem chodzi o mycie włosów, najlepiej będzie zdecydować się na delikatny szampon, który nie będzie dodatkowo obciążał włosów. Produkty z linii Bioxsine Dermagen oparte na przebadanej klinicznie ziołowej formule Biocomplex B11 pozwolą Twoim włosom odetchnąć.

Warto też pamiętać o tym, że duża ilość kosmetyków pielęgnacyjnych i stylizacyjnych nakładanych na włosy po myciu potęguje proces strączkowania się włosów. Nie należy więc przesadzać z olejami i ciężkimi maskami – zamiast poprawić wygląd włosów mogą one bowiem wpłynąć na pasma włosów negatywnie.

Wysuszone włosy = mniej strąków

Choć suszarkę zwykliśmy postrzegać jako wroga pięknych i zdrowych włosów, nie należy jej demonizować. Prawdziwym wrogiem naszych kosmyków nie jest bowiem samo suszenie, a używanie w tym celu gorącego nawiewu.

Jeśli wybierzemy letni strumień powietrza, włosom nie stanie się nic złego – a w kwestii strączkowania się włosów, wręcz przeciwnie. Wysuszone włosy będą bowiem znacznie mniej podatne na zlepianie się i zbijanie w strąki, okażą się lżejsze i bardziej sypkie.

Szczotka – gadżet nieodzowny

Ta rada wielu może się wydać banałem i oczywistością, ale nie sposób o niej nie powiedzieć. W związku z tym, że – pod wpływem czynników zewnętrznych – włosy najbardziej strączkują się wtedy, kiedy jesteśmy na zewnątrz, trzeba dbać o nie na bieżąco.

W bardzo prosty sposób – po prostu co jakiś czas je… rozczesując. Warto mieć szczotkę zawsze pod ręką – najlepiej sprawdzą się te kompaktowe, które nie zajmują zbyt dużo miejsca w torebce.

Niektóre panie starają się też oszczędzać swoje włosy, związując je na czas dojazdu do celu i rozpuszczając dopiero wtedy, gdy dotrą na uczelnię, do pracy czy na spotkanie.

Artykuł Włosy, które się strączkują – jak im pomóc? pochodzi z serwisu BIOXSINE.

Małe ogródki przydomowe są ich prawdziwą skarbnicą – choć nie wszystkie rośliny o zbawiennym wpływie na nasze zdrowie rosną tam za naszą aprobatą…

Które zioła i ich lecznicze właściwości warto wykorzystać w pielęgnacji włosów, by wzmocnić pasma i nadać im blasku?

Pospolite zioła lecznicze – które z nich pomogą włosom?

Pokrzywa

Zacznijmy od rośliny tak pospolitej, że zapewne nikt nie spodziewa się jej w tym zestawieniu – tym bardziej, że klasyfikujemy ją jako chwast, który upodobał sobie ogródki przydomowe. C

hodzi oczywiście o pokrzywę, której zbawienne dla włosów właściwości znane były już naszym babkom. Wiedziały one, że preparaty z liści pokrzywy oczyszczają i wzmacniają włosy, choć z pewnością nie zdawały sobie sprawy, jakie substancje za to odpowiadają.

Dziś wiemy, że najcenniejszymi substancjami, jakie znaleźć można w zielu pokrzywy, są:

• prowitamina A – przyspiesza produkcję keratyny, która jest głównym budulcem włosów
• krzem – wzmacnia mieszki włosowe, dzięki czemu zapobiega wypadaniu włosów.

Pieląc ogródek, możesz więc pozyskać niezwykle cenny surowiec… Ziele pokrzywy warto zastosować, przygotowując płukanki i wcierki do włosów. Sprawdzi się też w użytku wewnętrznym w postaci naparu.

Tymianek

Wybierając rośliny do ogrodu przydomowego, koniecznie postaw na tymianek. Choć pierwsze skojarzenie z tym ziołem to raczej kulinaria, jego właściwości warto wykorzystać też w pielęgnacji włosów.

Tymianek, ze względu na swoje działanie antyseptyczne i oczyszczające, pomaga szczególnie wtedy, gdy włosy zaczynają wypadać. Wywar z suszonego ziela tymianku to doskonały materiał na wcierkę do włosów – wystarczy zalać 2-3 łyżki szklanką gorącej wody i parzyć przez ok. 3 minuty. Gdy napar przestygnie, warto dodać do niego parę kropli octu jabłkowego.

Tak przygotowaną mieszankę należy wcierać w skórę głowy codziennie, delikatnie ją uciskając i masując. Tymianek potrzebuje czasu – efekty powinnaś zauważyć jednak już po kilkunastu dniach.

Lawenda

Marzenia o słonecznej Prowansji skłaniają wielu do zasadzenia lawendy w przydomowym ogródku, by stworzyć własną namiastkę południowej Francji… Ta roślina okazuje się jednak nie tylko atrakcyjną ozdobą rabatki, ale też Twoim sprzymierzeńcem w pielęgnacji włosów.

Suszone kwiaty lawendy posłużą Ci do przygotowania płukanki: zalej 2 łyżki suszu 0,5 l wrzącej wody, a potem ostudź i poczekaj, aż napar naciągnie i przecedź.

Lawenda nie tylko hamuje wypadanie włosów, ale też unosi je u nasady, zwiększa objętość i pięknie nabłyszcza. Dobrze sprawdzi się szczególnie u tych osób, które mają problemy z włosami przetłuszczającymi się u nasady.

Artykuł 3 zioła z przydomowego ogródka, które pomogą Twoim włosom pochodzi z serwisu BIOXSINE.

Problem stanowią nie tylko słona woda i promienie słoneczne, ale też… silny wiatr. Wyjątkowo troskliwa pielęgnacja włosów na urlopie i zabezpieczenie ich przed czynnikami atmosferycznymi okazują się więc bardzo istotne. O czym trzeba pamiętać?

Silny wiatr – jak stylizować włosy?

Zasada numer jeden: przy silnym wietrze ogranicz do minimum środki do stylizacji włosów. Sztywne pasma są znacznie bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne – oznacza to, że pod wpływem silnych podmuchów wiatru Twoje włosy mogą zacząć się łamać.

Nie trzeba chyba dodawać, że wpłynie to bardzo negatywnie na ich ogólną kondycję… Jak stylizować włosy w wietrzne dni nad morzem lub w górach? Najbardziej praktycznie będzie po prostu lekko je związać lub upiąć – tak, by nie falowały na wietrze i nie plątały się.

Pamiętaj jednak, by wiązać włosy możliwie jak najdelikatniej, przy pomocy miękkich gumek. Zbyt mocno ściągnięty „kucyk” to dla włosów ogromne obciążenie – może powodować znaczne osłabienie cebulek włosowych i uszkodzenia mechaniczne struktury włosa, a to w efekcie prowadzi do wzmożonego wypadania włosów.

Kosmetyki do włosów narażonych na działanie wiatru

By dodatkowo wzmocnić włosy na bliskie spotkanie trzeciego stopnia z silnym wiatrem, zadbaj o to, by w Twojej urlopowej kosmetyczce nie zabrakło dobrych kosmetyków pielęgnacyjnych.

Zestaw podstawowy to szampon i odżywka, które wspomogą tak mieszki włosowe, jak i samą strukturę włosa. Godne polecenia są produkty z serii Bioxsine Dermagen – zastosowana w procesie ich produkcji delikatna ziołowa formuła Biocomplex B11 dodaje włosom siły i witalności, jednocześnie ich nie obciążając.

Co najmniej raz w tygodniu warto też zaaplikować włosom coś ekstra – olejowanie bądź głęboko regenerującą maskę. Dlaczego?

Przede wszystkim dlatego, że takie zabiegi skutecznie przeciwdziałają elektryzowaniu się włosów, co staje się sporym problemem, gdy ukrywasz włosy pod kapturem bluzy czy kurtki (co zarówno w górach, jak i nad morzem zdarza się niezwykle często).

Wiatr + słońce = przesuszone włosy

Ostatnim problemem, który warto podjąć, jest nadmierne przesuszenie włosów podczas urlopu. Działanie promieni słonecznych, słonej wody i silnego wiatru to zabójcza mieszanka dla naszych kosmyków.

Dlatego też nie warto dodatkowo obciążać ich, sięgając po suszarki, lokówki czy prostownice – na wakacjach postaraj się ograniczyć ich używanie do minimum. Jeśli zaś okażą się nieodzowne, unikaj gorącego strumienia powietrza. To zresztą zasada, o której warto pamiętać nie tylko na wyjazdach.

Jednym słowem, na wyjeździe po prostu pozwól swoim włosom odpocząć i otocz je troskliwą opieką. Udanego urlopu!

Artykuł Jak chronić włosy przed wiatrem? pochodzi z serwisu BIOXSINE.

Niektóre fryzury zbytnio obciążają włosy, inne zaś okazują się im bardziej przyjazne. Czego nie lubią włosy i jak warto się czesać, by pomóc im zachować blask i witalność? Przedstawiamy fajne fryzury, w których zakochają się Twoje włosy.

Zdrowe włosy – czego unikać?

Przede wszystkim warto unikać bardzo mocnych splotów i ścisłych upięć. Znacznie nadwerężają one włosy i niszczą ich strukturę, mogą też wpływać negatywnie na stan mieszków włosowych i destabilizować cebulki włosowe, a przez to przyczyniać się do nadmiernego wypadania włosów.

Niewskazane są też te uczesania, które wymagają dużej ilości kosmetyków utrwalających – one także działają na włosy destrukcyjnie.

Najmodniejsze fryzury przyjazne włosom

Jeśli masz proste włosy i nie boisz się zmian, warto obciąć je na krótko. W ten sposób zmniejszy się ich ciężar, cała fryzura stanie się lżejsza i bardziej atrakcyjna, a włosy odżyją i odzyskają witalność.

Krótkie fryzury z cienkich włosów nie oznaczają nudy na głowie – jest kilka opcji, które warto rozważyć:

1. Tradycyjny bob – to wśród fryzur prawdziwy klasyk, który nigdy nie wychodzi z mody. Dzięki równemu cięciu cienkie włosy będą wyglądały zdrowiej, gęściej i mocniej. Nie musisz też decydować się na boba w wersji bardzo krótkiej – może on równie dobrze sięgać do ramion. Bob wygląda dobrze jednak tylko w przypadku pań o prostych włosach.
2. Wycieniowane fryzury – na cienkie i rzadkie włosy to zdecydowanie najlepszy patent. Cieniowanie sprawia, że ogólna objętość włosów wydaje się optycznie większa i mocniejsza. Dynamizmu dodadzą włosom przede wszystkim najmodniejsze fryzury typu pixie oraz cięcia w stylu shag.

Dłuższe fryzury dla cienkich włosów

Nie każda z nas czuje się jednak dobrze w krótkich włosach – dlatego też podsuwamy kilka inspiracji także dla tych pań, które wolą włosy długie lub półdługie:

1. Podkręcone na szczotce lub lokówce – to najprostszy sposób, by w krótkim czasie włosy znacznie zyskały na objętości. Lekko podkręcone końcówki sprawią, że włosy będą się wydawały sprężyste i pełne energii. Decydując się na takie uczesanie, trzeba jednak pamiętać o doborze odpowiednich produktów do stylizacji włosów, które zabezpieczą pasma przed ciepłem lokówki czy suszarki.
2. Loki lub fale na całej długości – to też dobre wyjście, by optycznie zwiększyć objętość cienkich włosów. Trzeba jednak przy tym uważać, by podczas zabiegów stylizacyjnych nie przesuszyć swoich pasm.
3. Luźny pół-kucyk – zawsze modny, wygodny, prosty do wykonania i przyjazny dla kosmyków – czego chcieć więcej? Podziel włosy na dwie części i lekko zaczesz przednią ku tyłowi, związując je miękką gumką. Trzeba tylko pamiętać, by nie wiązać włosów zbyt ściśle – może to wpłynąć negatywnie na stan mieszków włosowych i osłabić cebulki włosów.

Artykuł 5 fryzur przyjaznych dla Twoich włosów pochodzi z serwisu BIOXSINE.

To skutek uszkodzeń łuski włosowej, które zachodzą na co dzień przy okazji takich czynności, jak czesanie i szczotkowanie, mycie, energiczne wycieranie i suszenie włosów, a także pod wpływem niekorzystnych czynników atmosferycznych.

Zniszczone końcówki włosów to zazwyczaj problem tych pań, które noszą na co dzień długie fryzurki. Jak zapobiegać rozdwajaniu się włosów i jak pomóc tym pasmom, które już uległy uszkodzeniu?

Jak zapobiec rozdwajaniu się końcówek?

Nie od dziś wiadomo, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Dlatego też warto pamiętać o kilku prostych sposobach, które pozwolą zminimalizować ryzyko rozdwajania się włosów.

Działania profilaktyczne warto zacząć już od codziennej pielęgnacji – czesania i szczotkowania włosów. Choć często o tym zapominamy, nie powinny to być czynności wykonywane zbyt intensywnie i zbyt energicznie. Liczy się delikatność.

Duże znaczenie ma też jakość przyborów do czesania – warto wybierać szczotki miękkie i odpowiednio dopasowane do rodzaju naszych włosów.

Rozdwajające się włosy mogą też świadczyć o niewłaściwym doborze kosmetyków pielęgnacyjnych. By dbać o łuskę włosową, należy używać szamponów łagodnych, najlepiej o ziołowej formule i dostosowanych do naszego typu włosów. Dzięki temu uda się zapobiec nadmiernemu zużywaniu się łuski włosowej.

Szampony z serii Bioxsine Dermagen zapewnią każdemu typowi włosów troskliwą pielęgnację i z pewnością zabezpieczą końcówki przed rozdwajaniem się.

Po umyciu włosów warto także stosować kosmetyki, które dodatkowo zabezpieczą końcówki przed uszkodzeniami mechanicznymi. Co działa najlepiej? Niewielka ilość oleju kokosowego w połączeniu z silikonowym jedwabiem. Skutecznie chronią one końce włosów i sprawiają, że wyglądają one dużo lepiej.

Dobrze sprawdzą się także innego rodzaju oleje, jak np. olej śliwkowy (lekki i pięknie pachnący), olej z czarnuszki czy olej arganowy. Można również zdecydować się na serum na rozdwojone końcówki – koniecznie jednak trzeba zwrócić uwagę na to, by nie miało ono w swoim składzie żadnego alkoholu.

Sposób na rozdwojone końcówki

Nie wynaleziono do tej pory magicznego eliksiru, który zgrabnie i szybko naprawiałby zniszczone końcówki włosów.

Wydaje się, że najlepszy sposób na rozdwojone końcówki to po prostu ich obcięcie. Jeśli nie podetniemy rozdwojonych włosów, zniszczenie będzie postępowało coraz wyżej.

Regularne podcinanie zniszczonych końcówek okazuje się więc bardzo ważne – najlepiej robić to co około 2-3 miesiące, obcinając około 1-2 cm.

Można się z tym udać do zaufanego salonu fryzjerskiego lub pobawić się w fryzjera w domu. Trzeba jednak pamiętać, że potrzebne będą bardzo ostre nożyczki – w przeciwnym razie zamiast obciąć, zmiażdżymy włos, który niebawem znów się rozdwoi.

Artykuł Rozdwojone końcówki – jak rozwiązać ten problem? pochodzi z serwisu BIOXSINE.

Co daje laminowanie włosów i jak się je wykonuje? Przedstawiamy w pigułce wszystko to, co musisz wiedzieć o tym zabiegu.

Laminowanie włosów – co to jest?

Warto przede wszystkim wyjaśnić, czym właściwie jest laminowanie włosów. Jeśli kojarzysz to słowo ze świata „pozafryzjerskiego”, gdzie oznacza ono proces pokrywania powierzchni materiałem zabezpieczającym przed wilgocią i uszkodzeniami, jesteś na dobrej drodze, by zrozumieć, jak to się robi z włosami.

Chodzi o zabezpieczenie ich przy użyciu utrwalającego materiału tak, aby chronić je przed działaniem czynników zewnętrznych i odbudować strukturę zniszczonych kosmyków.

Laminowanie włosów – efekty

Włosy przesuszone i zniszczone licznymi zabiegami fryzjerskimi mogą po tym zabiegu wreszcie odżyć. Laminowanie nadaje połysk włosom i sprawia, że zyskują one blask i stają się niezwykle gładkie.

Jak to działa? Pod wpływem odpowiedniego preparatu, łuski włosów domykają się, przez co poszczególne pasma przestają się puszyć, plątać i zbijać. Są też dużo bardziej miękkie niż przed zabiegiem.

Co więcej, laminowanie włosów pomaga nawilżać i odżywiać nasze kosmyki, dzięki czemu stają się one zdrowsze i mocniejsze. Brzmi jak zabieg doskonały, czyż nie?

Laminowanie włosów u fryzjera

Jeśli zależy Ci na długotrwałym efekcie, warto zdecydować się na laminowanie włosów u fryzjera. Zabieg taki powinien trwać od 45 do 60 minut, zaś jego efekty będą się utrzymywały nawet trzy miesiące.

W salonach fryzjerskich do laminowania włosów używa się specjalnych preparatów zawierających białka fibrylarne, które wnikają głęboko w strukturę włosa i wypełniają ją, gruntownie odbudowując włosy od wewnątrz.

Jedyną wadą laminowania włosów przez fryzjera jest cena takiego zabiegu – trzeba przygotować się na kwotę od 300 do nawet 700 zł.

Laminowanie włosów w domu

Dużo tańszą, ale też znacznie mniej trwałą alternatywę stanowi laminowanie włosów żelatyną. To zabieg, który odkryły dla świata blogerki urodowe.

W przeciwieństwie do profesjonalnego laminowania, ten domowy sposób na lśniące włosy okazuje się dość obciążający dla naszej czupryny, nie należy więc wykonywać go zbyt często.

Bez wątpienia jednak sprawdzi się jako doraźny środek naprawczy dla włosów przed ważną imprezą czy większym wyjściem.

Jak laminować włosy w domowym zaciszu? Wystarczy rozpuścić łyżkę żelatyny w trzech łyżkach gorącej (ale nie wrzącej!) wody i wymieszać ją tak, by otrzymać konsystencję rzadkiego żelu. Dodaj do tej mikstury łyżkę dobrej odżywki i wymieszaj dokładnie.

Następnie na suchych włosach równomiernie rozprowadź całą mieszankę i nałóż na głowę czepek, a potem szczelnie owiń ją ręcznikiem. Po 45 minutach dokładnie spłucz włosy zimną wodą i wysusz je suszarką – dzięki temu żelatyna zadziała lepiej.

Po całym zabiegu nie należy myć głowy – efekt laminowania utrzyma się do kolejnego mycia.

Powodzenia!

Artykuł Laminowanie włosów – na czym polega i czy można je wykonać samemu? pochodzi z serwisu BIOXSINE.

Dlatego też przed wyjazdem na urlop warto poznać podstawowe zasady letniej pielęgnacji włosów tak, aby i one mogły odpocząć i odpowiednio się zregenerować. O czym trzeba pamiętać, by mieć zdrowe, lśniące włosy na wakacjach?

Słońce i piękne włosy – co robić, by ich nie przesuszać?

Trzeba pamiętać, że wysokie temperatury i mocno operujące słońce – choć przyjemne – dla włosów okazują się zabójcze.

Jeśli więc planujemy spędzić na słońcu dużo czasu – czy to leżąc na plaży, pracując w ogrodzie, czy intensywnie zwiedzając okolice – musimy zadbać o ich odpowiednią ochronę.

Przede wszystkim nie warto ruszać się nigdzie bez nakrycia głowy. Może to być chustka na głowę lub stylowy kapelusz, zależnie od tego, która opcja bardziej Ci odpowiada. Ochronią one naszą czuprynę przed przesuszeniem.

Co zrobić, żeby mieć błyszczące włosy latem? Z pewnością przydadzą się specjalne letnie kosmetyki z filtrem UV. Nie tylko bowiem nasza skóra jest narażona na szkodliwe działanie promieniowania UV – włosy również mogą poważnie ucierpieć.

By nie obciążać ich nadmiernie, warto wybierać specyfiki o lekkiej formule, takie jak: mgiełki czy spray’e. Pozostawiają one na pasmach delikatny film, który chroni je przed uszkodzeniami.

Zdrowe, lśniące włosy latem – mycie i suszenie

Wysokie temperatury, z jakimi mamy do czynienia w letnie dni, sprawiają, że skóra głowy bardziej się poci i zazwyczaj wymaga codziennego mycia.

Najlepiej robić to przy użyciu łagodnego szamponu opartego na ziołowej formule, który nie będzie dodatkowo przesuszał włosów – produkty z serii Bioxsine Dermagen sprawdzą się w tej roli znakomicie.

Częstym błędem w letniej pielęgnacji włosów jest wychodzenie na dwór z mokrymi włosami. Mokre pasma są bowiem znacznie bardziej narażone na uszkodzenia mechaniczne, a poza tym krople wody, które wyparowują pod wpływem promieni słonecznych przyczyniają się do przesuszania naszych kosmyków.

Co więcej, łatwo w ten sposób nabawić się przeziębienia… Dlatego też, choć może się wydawać, że wilgotne włosy będą przyjemnie chłodzić nas w upalne dni, należy unikać mycia głowy tuż przed wyjściem z domu.

Jeśli jednak to konieczne, dobrze będzie wysuszyć włosy suszarką, oczywiście unikając jednak gorącego strumienia.

Sposoby na zadbane włosy latem – ochrona przed wodą

Słońce to tylko jeden z czynników, na których szkodliwe działanie narażone są nasze włosy podczas letnich wakacji. Niszczy je też kontakt ze słoną lub chlorowaną wodą…

Jak temu zapobiec? Specjaliści polecają zabezpieczenie włosów przed kąpielą przy pomocy oleju kokosowego lub masła shea, a także związanie włosów w koczek na czubku głowy. Dzięki temu zminimalizujemy ich bezpośredni kontakt z wodą.

Co po kąpieli? Na początku dobrze będzie bardzo precyzyjnie spłukać włosy czystą wodą, a następnie umyć je dokładnie delikatnym, ziołowym szamponem, jak te z serii Bioxsine Dermagen.

Artykuł Zdrowe włosy na wakacjach – jak o nie zadbać? pochodzi z serwisu BIOXSINE.

Piękne włosy to gęste włosy – do takiego stanu dąży każda z nas. Jak mieć gęste włosy? To już nie taka prosta sprawa. Choć robimy w tym celu wiele, nie zawsze udaje nam się osiągnąć sukces.

Domowe sposoby na gęste włosy to temat wprost niewyczerpany. W tym artykule postaramy się wskazać Wam te, które uważamy za najskuteczniejsze.

Co zrobić, żeby mieć gęste włosy?

Jedną z podstawowych kwestii, o które trzeba zadbać, by mieć bujne włosy, to ograniczenie ich wypadania. Pierwszym krokiem powinny być zmiany w codziennej pielęgnacji włosów.

Przede wszystkim zadbaj o dobry, delikatny szampon, który wzmocni mieszki włosowe i zregeneruje strukturę włosa. Na wysokości zadania stają bez wątpienia specyfiki z serii Bioxsine Dermagen, oparte na ziołowej formule Biocomplex B11.

Ich działanie dodatkowo wzmocni stosowanie innych produktów z tej samej serii: odżywki, olejku i serum (w ampułkach lub w spray’u).

Cienkie i rzadkie włosy, by odzyskać witalność, potrzebują także wzmocnienia od wewnątrz. Warto więc wprowadzić do swojej diety pewne zmiany i częściej sięgać po produkty, które dostarczą włosom wszelkich niezbędnych substancji odżywczych.

Co warto jeść, by mieć gęste włosy? Przede wszystkim należy włączyć do jadłospisu morskie ryby, jak halibut, łosoś czy makrela. Nie tylko obfitują one w białko, które jest podstawowym budulcem włosa, ale też stanowią najlepsze źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych.

Te zaś poprawiają ukrwienie skóry głowy, a co za tym idzie – przyspieszają proces wzrostu włosów. Dobrze też zwiększyć dawki żelaza w codziennych posiłkach. Znajdziesz je głównie w roślinach strączkowych oraz w kaszach.

Naturalne sposoby na gęste włosy

Oprócz wymienionych wyżej czynności pielęgnacyjnych i zmian w diecie warto też szczególnie troskliwie zadbać o skórę głowy. Stan osadzonych w niej mieszków włosowych odpowiada bowiem za gęste włosy.

Co zrobi im dobrze? Bez wątpienia przydatne okażą się naturalne wcierki do włosów. Świetne efekty przynosi na przykład wcierka z naparu z mielonych nasion kozieradki – nie tylko wzmacnia włosy, ale też unosi je u nasady, dzięki czemu cała fryzura wygląda znacznie korzystniej.

Specjaliści polecają także żel aloesowy, który odżywia i nawilża, a dzięki temu wspomaga powstawanie „baby hair”, czyli nowych włosów w fazie wzrostu, przyczyniających się do zagęszczenia naszej czupryny.

Nie do przecenienia są też oleje do włosów – szczególnie ceni się olej kokosowy i śliwkowy. Należy jednak przetestować, który specyfik najlepiej sprawdzi się w naszym przypadku. Dla optymalnych rezultatów olejowanie włosów warto zafundować sobie co najmniej raz w tygodniu.

Artykuł Cienkie włosy – jak sprawić, by były bardziej gęste? pochodzi z serwisu BIOXSINE.