Łysienie, jak się okazuje, niejedno ma imię i niejedną przyczynę. Powody nadmiernego wypadania włosów mogą być różne – a bez ich ustalenia nie sposób skutecznie mu zapobiegać. Dwa najpopularniejsze typy łysienia to łysienie androgenowe i łysienie plackowate. Co charakteryzuje każdą z tych dolegliwości i jak można je leczyć?
Łysienie androgenowe
Najczęściej spotykanym typem łysienia, które dotyka ok. 70 % mężczyzn i 30 % kobiet, jest łysienie androgenowe. Wiąże się z genetycznymi predyspozycjami do łysienia: mówi się, że wystarczy spojrzeć na stan owłosienia ojca, by wiedzieć, jak będzie wyglądał syn, gdy będzie w tym samym wieku.
Co jest tego przyczyną? U panów, których atakuje łysienie androgenowe, występuje genetyczna nadwrażliwość mieszków włosowych na androgeny. Nadmierne wypadanie włosów dodatkowo potęguje stres i zmęczenie.
U mężczyzn pierwsze objawy łysienia androgenowego pojawiają się zwykle między 20. a 30. rokiem życia, zazwyczaj w postaci powiększenia kątów czołowo-skroniowych, znanych powszechnie jako zakola. Później przerzedzają się też włosy na czubku głowy. – to tzw. typ męski łysienia.
Może on wystąpić także u kobiet, choć częściej zmagają się one z typem kobiecym: pojawiającym się w okresie menopauzalnym przerzedzeniem włosów na szczycie głowy.
Leczenie łysienia androgenowego we wczesnym stadium polega na wzmacnianiu mieszków włosowych i opóźnianiu wypadania włosów. Bardzo pomagają w tych czynnościach preparaty na porost włosów, takie jak ziołowy szampon, odżywka i serum z serii Bioxsine Dermagen. Takie kompleksowe działanie pomaga dokładnie oczyszczać mieszki włosowe i stymulować wytwarzanie włókna włosowego przez cebulkę.
Łysienie plackowate
Łysienie plackowate, które można scharakteryzować jako pojawiające się nagle ogniska łysienia o różnej wielkości i kształcie placków, okazuje się schorzeniem bardzo tajemniczym. To przewlekła choroba o charakterze zapalnym: w wyniku stanu zapalnego dochodzi do uszkodzenia mieszków włosowych.
Najczęściej występuje u ludzi młodych – aż 60 % przypadków diagnozuje się bowiem u pacjentów poniżej 20. roku życia. Przyczyny łysienia plackowatego nie dają się jednoznacznie określić – u podstaw tego problemu mogą leżeć:
- z aburzenia hormonalne
- problemy z układem immunologicznym – w tym choroby autoimmunologiczne
- stres – zarówno pourazowy, jak i przewlekły, związany z trybem życia
- czynniki genetyczne
Leczenie łysienia plackowatego jest niestety trudne i długotrwałe, a co gorsza – nie zawsze przynosi pożądane efekty. Istnieją różne metody terapii, których wybór zależy od stadium choroby oraz wieku pacjenta. Badania wskazują, że najskuteczniejsza okazuje się immunoterapia miejscowa – wywoływanie nadwrażliwości kontaktowej przy użyciu silnych alergenów kontaktowych.
Niektórym pacjentom pomaga też fotochemioterapia, a więc naświetlanie pacjenta wyselekcjonowanymi promieniami UVA po uprzednim podawaniu mu psoralenu – leku uczulającego na światło. Jak widać, są to metody polegające na podrażnieniu i w ten sposób stymulowaniu chorych, bezwłosych miejsc. Na etapie badań klinicznych jest to właśnie metoda znacznie mniej inwazyjna – leczenie łysienia plackowatego przy pomocy ruksolitynibu.
Czy zostanie ona włączona do powszechnego repertuaru środków na to schorzenie, dowiemy się niebawem.